Witajcie kochani
Zawsze chciałam zrobić szydełkową żabkę wczoraj będąc na zakupach oczywiście musiałam odwiedzić pasmanterię i zobaczyłam jedną zieloną włóczkę i tak postanowiłam zaryzykować. "Zaryzykować", ponieważ robię moje szydełkowce wyłącznie z głowy nie korzystam z żadnych wzorów i miałam pewne obawy, że żabka może zwyczajnie nie wyjść . Myślę jednak, że wyszła mi całkiem dobrze ;) Siedząc w domu do wieczora zaczęłam dłubać Monikę, później wyszłam na małe spotkanie z przyjaciółmi ;) Z Moniki powstała mała strojnisia w błękitnej sukience oraz różowymi policzkami. Tak wtrącę, że inspiracją stały się również niektóre Wasze posty na których pojawiła się również szydełkowa żaba.
UWAGA zasypię zdjęciami !!! ;)
MONIKA 32 cm.
Tutaj Monika siedzi ze swoją koleżanką ;)
Monika po przemyśleniu dostała jeszcze błękitną sukienkę i myślę, że to był strzał w 10 !!! ;)
POZDRAWIAM WAS CIEPŁO I ZAPRASZAM DO KOMENTOWANIA ;) OCZYWIŚCIE JAK SIĘ WAM PODOBA ŻABA MONIKA ? ;)